Zarabiaj na turystyce
Od Krynicy Morskiej po austriackie Fieberbrunn

Aktualności Turystyczne starają się wyławiać i poddawać pod osąd Czytelników dobre przykłady ilustrujące gospodarcze zjawisko, które odnotowujemy pod optymistycznie zachęcającym hasłem „Zarabiaj na turystyce”.
Jednym z godnych uwagi przykładów jest udana inicjatywa Moniki i Stanisława Chomów prowadzących pensjonat i hotel, na polskim wybrzeżu w Krynicy Morskiej oraz w górzystym regionie Pillersee Tal, w austriackim Fieberbrunn.
Trudne początki widziane z odrobiną humoru
Swoją „przygodę” z turystyką Monika i Stanisław zaczęli w Krynicy Morskiej, gdzie na miejscu starej i zaniedbanej budowli stworzyli uroczy, o niepowtarzalnym charakterze pensjonat „Polonia” oraz znaną na całej Mierzei Wiślanej „Karczmę Rybną”. Dziś z humorem wspominają o kłopotach i trudnościach, jakie towarzyszyły im przy tworzeniu pensjonatu. Stanisław Choma opowiada z rozbawieniem, że były chwile, kiedy nie stać go było na bilety PKS, bo każdy grosz inwestował we wspólny wymarzony rodzinny projekt. Opowiada, jak brakowało materiałów, banki nie udzielały kredytów, a bezinteresowna niechęć otoczenia utrudniała realizację nawet drobnych spraw związanych z budową i rozbudową. Po latach uporu i wyrzeczeń osiągnęli sukces. Stworzyli wymarzony pensjonat i właściwie mogliby na tym poprzestać. Jednak w ich rozumieniu - turystyka to nie tylko rozwój własnego biznesu, to również rozwój miasta i regionu. Swoimi pomysłami zarażają innych i mobilizują do współpracy. Dzięki temu udało się uruchomić w Krynicy Morskiej kolejkę turystyczną i prywatne muzeum Krynicy Morskiej i Mierzei Wiślanej.
- poprzednia
- następna »»